Details

  • Last Online: 6 days ago
  • Gender: Female
  • Location: 폴란드
  • Contribution Points: 0 LV0
  • Roles:
  • Join Date: October 17, 2019

Friends

Ninja26

폴란드

Ninja26

폴란드
Stranger korean drama review
Completed
Stranger
0 people found this review helpful
by Ninja26
Nov 24, 2020
16 of 16 episodes seen
Completed
Overall 6.5
Story 7.5
Acting/Cast 7.5
Music 1.0
Rewatch Value 3.0

Frankenstein na straży prawa.

Może najpierw zacznijmy od tytułu - ktoś mi powie o co chodzi? Jakie to ma nawiązanie? Sekretny las? Obcy?
___________________________________________________________________
Kryminały i dramy na pokładzie sądów i biur prokuratorskich mają to do siebie, że spoza monotonnego motywu trzeba wybić się na dobrej historii morderstwa lub jakiegokolwiek przestępstwa. O ile historia nie jest zabarwiona jakimiś ekstra dodatkami w postaci sci-fi/fantasy na tyle trzeba wymyślić coś tak oryginalnego albo pokrętnego ażeby mozg nie splajtował po kilku odcinkach próbując nadążyć nad ciągiem wydarzeń.
Osobiście mam średnie odczucia do właśnie tej kategorii właśnie z tego względu, że w większości tego typu dram się albo gubię albo nudzę. Tytuł "Stranger" który sama nie wiem do czego nawiązuje zaintrygował mnie w większości tak pozytywnymi ocenami że uznałam iż to musi być naprawdę "coś" i dla wszystkich. Ponadto, seria wcale nie jest najnowsza a pojawienie się jej na netflixie podwójnie mnie zaciekawiło, że postanowiłam przełknąć swoje niechęci i z wielką nadzieją zapalić się na ten tytuł.
Historia zaczyna swoje wejście od głównej postaci Hwang Si Moka, który mógłby wydawać się postacią otartą o jakieś fantastyczne ekstremum - nie posiada on bowiem uczuć. W pierwszej chwili pojawił mi się w głowie motyw z "Beautiful Mind", jako że bohater również miał być swojego rodzaju pustym emocjonalnym frankensteinem, tym razem odzianym w solidny garniak na tle sądów. Intrygujące... intrygujące... Więc ten nadprzeciętny prokurator wkracza w akcje pozornie nudnego morderstwa, które w ciągu 15 odcinków okazuje się kopalnią innych ukrytych zbrodni. Znajdziemy wśród nich standardowo kolejne morderstwa, porwania, nieletnie prostytutki, libacje i najpowszechniejsze - wyższe szychy z przestępstwami podatkowymi. I o ile ilość wątków robi w głowie totalny mętlik, tak sposób ich połączenia i cale dochodzenie po sznureczku do końca sprawia chyba największą frajdę w tej serii. Na końcu możemy się zasmucić, uronić łzę ale też i zawiwatować.

Aktorstwo:
Dużo nie opowiem, standardowo okej. Na plus postać Hwang Si Moka, który był bardzo przestępnie odegrany przez pana Jo Seung Woo. Dam nawet oklaski że z taką kamienną twarzą i zimny charakterem nie sprawiał wrażenia psychopaty. Był naprawdę całkiem naturalny. Podkomisarz Han również sympatyczna postać. Zabolało mnie serduszko przy prokuratorze Yoon, a jeszcze bardziej biedaczyną Eun Soo. Oj rety, zabolało mnie przy niej szczególnie. Nieraz była irytująca ale mimo wszystko nieszkodliwa postać. (Dużo bardziej Shin Hye Sun pasują ambitniejsze rolę jak ta, aniżeli głupi romans jak Angel Las Mission, ale to moje osobiste zdanie).
OST:
Nie pamiętam żadnego..

Generalnie jestem zawiedziona. Drama ambitna, fajna z jakimś chwilami dynamicznym wątkiem, ale toteż nie sprawia że jest dużo lepsza od pokrewnych tytułów. Niejednokrotnie przewijałam pod koniec, a o tym że się oczywiście zgubiłam w całej aferze nie wspomnę. Zastanawiam się, czy poziom zagadek w dramach kryminalnych nie jest czasem za bardzo na siłe komplikowany. Według mnie to odbiera nie raz zapał do skończenia serii wyłącznie na tym że wiem kto jest "tym złym" a kto "tym dobrym", jak również "jak to się stało" i "dlaczego" - oczywiście o ile nie zabraknie nam chęci wytrwać,
Was this review helpful to you?